Przyzwyczailiśmy się w ostatnim czasie, że wiosna w pierwszej lidze oznacza niewielkie różnice punktowe między drużynami i zwykle ciekawą rywalizację o awans do ekstraklasy. Nie inaczej powinno być w tym sezonie. Przed startem rundy wiosennej (wznowienie rozgrywek zaplanowano na początek marca) pierwszą i ósmą drużynę w tabeli dzieli osiem punktów. Kilka drużyn z czołówki dokonało interesujących transferów, przynajmniej na papierze wzmacniając kadrę. W składach drużyn z szansami na awans nie brakuje zawodników w przeszłości związanych z Arką, bądź mających wciąż aktualne kontrakty i przebywających na wypożyczeniach. Czy któregoś z nich obejrzymy w przyszłym sezonie w meczach przeciwko Arce?
W kadrze zajmującej obecnie pierwsze miejsce Chojniczanki znajduje się Maciej Dampc. Wychowanek Arki po odejściu z Gdyni rozegrał dwa sezony w Gryfie Wejherowo, skąd w lipcu ubiegłego roku trafił do Chojnic. Tam nie ma jednak wielu okazji do zaprezentowania swoich umiejętności. Jesienią rozegrał dwa spotkania w Pucharze Polski, z którym klub z Chojnic pożegnał się w ćwierćfinale. Więcej szans na grę dostają piłkarze, którzy w Arce zaliczyli epizody. Osiemnaście meczów w lidze rozegrał jesienią Rafał Grzelak, piłkarz Arki w rundzie wiosennej sezonu 12/13. Ważną postacią lidera pierwszej ligi jest Paweł Zawistowski. "Zawias", który barwy Arki reprezentował w 25 meczach ekstraklasy sezonu 10/11, w Chojniczance pojawiał się na boisku 15 razy. Kolejną postacią jest Emil Drozdowicz, który na wypożyczeniu w Arce nie zdołał nawet zadebiutować, potrafił za to strzelać gole przeciwko żółto-niebieskim w barwach Niecieczy. Najnowszym nabytkiem jest z kolei Maciej Górski. Napastnik wypożyczony do Chojnic z Jagiellonii zwiedził już pół Polski, a w rundzie jesiennej rozgrywek 12/13 występował również w Gdyni.
W składzie drugiej w tabeli Odry Opole próżno szukać ludzi związanych w przeszłości z Arką, a w kadrze kolejnego rewelacyjnego beniaminka, Rakowa Częstochowa, ta sytuacja się niedawno zmieniła. Na wypożyczenie pod Jasną Górę trafił Dariusz Formella, jesienią reprezentujący Pogoń Szczecin. Wychowanek Arki jesienią zanotował 18 meczów i 2 gole w ekstraklasie w barwach Portowców, później jednak stracił miejsce w składzie i spróbuje powalczyć o miejsce w składzie i ekstraklasie z Rakowem.
Na czwartym miejscu w tabeli plasuje się Miedź Legnica, ale w dolnośląskim klubie nie ma byłych piłkarzy Arki. W kadrze jesienią znajdował się napastnik Jakub Vojtus, którego żółto-niebiescy testowali na początku 2016 roku, przed awansem do ekstraklasy, ale zdążył przenieść się do GKS-u Tychy. Podobnie wygląda sytuacja w przypadku piątej Stali Mielec. Z kolei następny w ligowej stawce Chrobry Głogów to już trochę klub partnerski Arki. Prowadzony przez Grzegorza Nicińskiego zespół traci zaledwie cztery punkty do miejsca premiowanego awansem, a z Pucharu Polski odpadł po dwumeczu z Arką. Wypożyczeni do Głogowa są: Jakub Bach (18 meczów jesienią), Przemysław Stolc (16 meczów i 3 gole) i od niedawna też Szymon Nowicki. Dodatkowo w Chrobrym występuje Przemysław Trytko, który żółto-niebieskie barwy przyodziewał, drugi już raz, wiosną ubiegłego sezonu.
W GKS-ie Katowice, który rozgrywa jedenasty z rzędu sezon na zapleczu ekstraklasy, występuje dwóch byłych zawodników Arki. Adrian Błąd, który na wypożyczeniu z Zagłębia Lubi dał Arkowcom bramkę w derbach z Lechią, dobrze radził sobie jesienią, zdobywając trzy bramki w 9 spotkaniach. Tomasz Mokwa reprezentował drużyny juniorskie i rezerwy Arki, a w Katowicach zanotował zaledwie 3 występy.
Zagłębie Sosnowiec zajmuje ósme miejsce w tabeli i do drugiej lokaty brakuje mu w tej chwili siedmiu punktów. Mocnym punktem drużyny był w rundzie jesiennej wychowanek Arki, Robert Sulewski. "Suli" występował wcześniej w Stali Mielec. W Sosnowcu rozegrał do tej pory 13 meczów w pierwszej lidze. Skutecznością na zapleczu znów popisuje się król strzelców drugiego poziomu z sezonu 15/16, Szymon Lewicki. Lewicki zapewne chciałby zapomnieć o swoim pobycie w Gdyni, gdzie wystąpił tylko w dwóch meczach Pucharu Polski, a zeszłą wiosnę spędził na wypożyczeniu w Podbeskidziu Bielsko-Biała. Po przejściu do Zagłębia ma na koncie 10 ligowych goli strzelonych w 18 spotkaniach. W obronie klubu z Sosnowca znajduje się z kolei Mateusz Cichocki, który rozegrał w Arce jedną rundę na wypożyczeniu z Legii, ale wiosną sezonu 13/14 spisywał się bardzo średnio.
Mecz Chojniczanki z Rakowem, który miał rozpocząć wiosenne zmagania na zapleczu ekstraklasy został przełożony na inny termin. Wobec tego w pierwszym spotkaniu zmierzą się czwarta Miedź Legnica i druga Odra Opola. Początek spotkania dziś o 20:45.