Mecz z Rakowem Częstochowa dostarczył aż trzech debiutów w barwach Arki. W wyjściowym składzie znaleźli się Douglas Bergqvist i Oskar Zawada, a z ławki wszedł Michał Kopczyński.
Najdłużej na pierwszy występ w żółto-niebieskich barwach czekał były pomocnik Legii Warszawa. Michał Kopczyński dołączył do Arki jeszcze latem, ale tuż po podpisaniu kontraktu doznał pechowej kontuzji w sparingu. Wykluczyła go ona z gry w całej poprzedniej rundzie. "Kopa" przygotowywał się do wiosny już w pełnym wymiarze w trakcie zgrupowania w Turcji. W meczach z Cracovią i Górnikiem czekał na swoją szansę na ławce rezerwowych, jednak nie dane mu było pojawić się na boisku. Stało się to dopiero w 66. minucie pojedynku z Rakowem, w którym pomocnik zmienił Michała Nalepę. Kopczyński dał dobrą zmianę, prezentując się pewnie w środkowej strefie boiska. Brał także udział w akcji bramkowej na 2:2. W 78. minucie obejrzał żółtą kartkę za faul taktyczny, przerywając kontrę gości.
Michał Kopczyński w meczu z Rakowem:
Minuty: 25
InStat Index: 296 (3. w drużynie)
Faule: 2
Celne podania: 18/19 (95%)
Podania kluczowe: 1/1 (100%)
Wygrane pojedynki: 7/10 (70%)
W powietrzu: 3/3 (100%)
Na ziemi: 4/7 (57%)
Zwody: 2/2 (100%)
Straty piłki: 1
Nabycia piłki: 6
Douglas Bergqvist dołączył do Arki 5 lutego. Mecz z Rakowem rozpoczął w wyjściowym składzie i rozegrał 90 minut. Szwed zastąpił w jedenastce Lukę Maricia. Partnerował mu Christian Maghoma. Nieidealne warunki fizyczne jak na środkowego obrońcę, Douglas nadrabiał ustawianiem się i zadziornością. Zanotował najlepszy procent celnych podań wśród zawodników wyjściowego składu. Widać też po nim cechy przywódcze. Mimo pierwszego występu w zespole, pokrzykiwał na kolegów, zwracał uwagę na ustawianie się. Z drugiej strony należy pamiętać, że Arka straciła w sobotnim meczu 2 gole, a defensywa nie należała do pewnych, co musi obniżać ocenę występu Szweda.
Douglas Bergqvist w meczu z Rakowem:
Minuty: 90
InStat Index: 261 (7. w drużynie)
Faule: 1
Celne podania: 41/46 (89%)
Wygrane pojedynki: 10/15 (67%)
W powietrzu: 4/7 (57%)
Na ziemi: 6/8 (75%)
Udane odbiory: 2/2 (100%)
Straty piłki: 2
Nabycia piłki: 12
Oskar Zawada został piłkarzem Arki 18 lutego, cztery dni przed meczem z Rakowem, a w starciu przeciwko beniaminkowi wyszedł na boisko w wyjściowym składzie żółto-niebieskich. Napastnik wypożyczony z Wisły Płock zastąpił w składzie Fabiana Serrarensa. Podobnie jak Holender, w miarę upływu czasu i przy przewadze gości, Zawada coraz głębiej się cofał, schodził także do bocznych sektorów boiska. Mimo niewielkiego stażu w drużynie, po Zawadzie nie było widać wielkiego niezrozumienia z nowymi kolegami. Próbował kombinacyjnej gry, zgrywania piłki. Był oczywiście zmuszony do fizycznej walki z rosłymi obrońcami Rakowa. Jak trudne było to zadanie, niech świadczy fakt, że mimo słusznych warunków fizycznych, Zawada wygrał 2 z 9 stoczonych w powietrzu pojedynków.
Minuty: 63
InStat Index: 245 (9. w drużynie)
Strzały celne: 1/1 (100%)
Faulowany: 1
Celne podania: 6/7 (86%)
Podania kluczowe: 2/2 (100%)
Wygrane pojedynki: 6/18 (33%)
W powietrzu: 2/9 (22%)
Na ziemi: 4/9 (44%)
Zwody: 2/3 (67%)
Straty piłki: 5